Wakacje w Grecji kontynentalnej, a do tego w mieście — co tu robić? Gdy myślimy „greckie wakacje”, zazwyczaj wyobrażamy sobie malownicze urokliwe wyspy z niewielkimi miejscowościami, w których wszyscy się znają.
Spróbuję nieco odczarować to powszechne skojarzenie i przybliżę atrakcje Kawali, które czynią miasto wyjątkowym miejscem na niesztampowy urlop!
Miasto Kawala
Historia Kawali
Za sprawą delfickiej przepowiedni w rejony Kawali dotarł, wraz ze swoim ludem, lider z Paros, który w VI wieku p.n.e. utworzył tu miasto Neapoli (dosł. z gr. Nowe Miasto). Jego uwagę przyciągnęły kopalnie złota położone na zboczach Pangeon. Pozwoliły mu one uczynić z Neapoli dobrze prosperujący ośrodek.
Kiedy zimą 49 r. n. e. dotarł tam Apostoł Paweł podczas swojej pierwszej podróży do Europy, miasto przemianowano na Christupoli (dosł. z gr. Miasto Chrystusa).
Od drugiej połowy XIV wieku po początek wieku XX, z krótkimi epizodami innej władzy, Kawala wchodziła w skład Imperium Osmańskiego, po czym w wyniku wojen bałkańskich w 1913 roku została włączona do Grecji.
Jednym z takich „epizodów” było władanie egipskie, które obejmowało Kawalę i Thassos w latach 1813-1902. W 1779 roku w Kawali urodził się bowiem i wychował Mohamed Ali, który w późniejszym czasie jako zasłużony generał, odbierając nagrodę za zasługi, z sentymentu poprosił właśnie o te tereny.
Jest to wyjątek na kartach historii Grecji. Na zdecydowanej większości terytoriów kraju mieszają się bowiem wpływy weneckie i tureckie, ewentualnie brytyjskie i francuskie.
Dziś Kawala nazywana jest Niebieskim Miastem ze względu na oblewające je wody Morza Egejskiego lub Mekką Tytoniu w nawiązaniu do początku XX wieku, gdy była znamienitym eksporterem tabaki.
Atrakcje centrum Kawali
W krajobrazie miasta nie sposób przeoczyć słynnego akweduktu Kamares — ikony Kawali. Wybudowany na polecenie Sulejmana Wspaniałego w połowie XVI wieku, został zmodernizowany w XIX wieku, by zaspokoić rosnące zapotrzebowanie miasta na wodę. Ta monumentalna budowla składa się z 60 łuków i ma wysokość 25 metrów.
Pełne zabytków jest także wzgórze Panagia, na którego szczycie wznosi się bizantyńsko-wenecki zamek z XV wieku. Warto wspiąć się na jego wieżę, z której rozpościera się niebywała panorama miasta.
Spacer po tej tradycyjnej dzielnicy jest pełen niespodzianek. Najlepiej zagubić się w labiryncie wąskich, kolorowych uliczek, by odkryć tajemnice tego miejsca. To tutaj spotykają się wszystkie kultury, a w powietrzu unosi zapach świeżo parzonej kawy — tym razem bez sporu dotyczącego jej pochodzenia.
Niewątpliwą perłą Kawali i wzgórza Panagia jest Imaret z 1817 roku — największy kompleks architektury muzułmańskiej w Grecji. Współcześnie odrestaurowane wnętrza o tradycyjnym charakterze dostępne są do zwiedzania w ściśle wyznaczonych godzinach w ciągu dnia. Obiekt w całości funkcjonuje jako hotel, jeden z najbardziej luksusowych w tej części kraju. Ceny za nocleg ze śniadaniem dla 2 osób startują od 600 EUR poza sezonem i przekraczają 1000 EUR w szczycie sezonu.
W upalne dni można schronić się w jednym z muzeów. Na mapie miasta wyróżnia się Muzeum Tytoniu — unikatowe w skali Europy muzeum tematyczne, poświęcone historii produkcji i eksportu tytoniu w Kawali na początku XX wieku. Kawala emanuje niezwykłą aurą również za sprawą neoklasycznych budynków, które ówcześnie były w posiadaniu zamożnej burżuazji.
Życie towarzyskie w mieście toczy się na Placu Eleftherias (Wolności) i na deptaku Aleksandra Wielkiego, wzdłuż którego można znaleźć wiele sklepów, tawern i restauracji.
Plaże Kawali
Kawala otoczona jest szerokimi, piaszczystymi plażami i słynie z jednego z najdłuższych fragmentów wybrzeża na północy Grecji.
Już w samym mieście, u podnóża wzniesienia Panagia, odnaleźć można maleńką kamienistą plażę. Osłonięta skałami od zgiełku miasta jest oazą spokoju o każdej porze dnia.
W samym mieście znajdują się dwie piaszczyste plaże, doskonałe na rodzinny wypoczynek z małymi dziećmi: Rapsani i Kalamitsa.
Kilka kilometrów na zachód od miasta rozciąga się długa i szeroka zatoka Nea Peramos, która przyciąga zdecydowanie najwięcej turystów w regionie. Jej przestrzeń pozwala każdemu na znalezienie miejsca dla siebie.
Bliżej miasta położona jest, odznaczona Błękitną Flagą za czystość i jakość, plaża Tosca, zlokalizowana przy hotelu Tosca Beach.
Kawala i okolice
Będąc w Kawali, można odkryć kolejne atrakcje już w promieniu godziny jazdy od miasta autem lub autobusem komunikacji publicznej.
Filippi
Miejsce, w którym niegdyś Wschód spotykał się z Zachodem — Filippi stanowiło bowiem bramę łączącą Europę z Azją. Miasto założone zostało przez Filipa II, króla Macedonii, w IV wieku p.n.e. Później, kiedy podczas swojej pielgrzymki odwiedził je św. Paweł, stało się ważnym ośrodkiem narodzin chrześcijaństwa w Europie.
Współcześnie można tu zwiedzać ruiny starożytnych świątyń i teatru. Pozostałości archeologiczne w Filippi w całości wpisane zostały na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO.
Filippi oddalone jest od Kawali o 16 km. Można tam dotrzeć autobusem miejskim bezpośrednio z centrum miasta.
Baptysterium Świętej Lidii
Nieopodal Filippi – 3 km dalej — znajduje się Baptysterium Świętej Lidii. Jest to miejsce pierwszego w Europie Chrztu Świętego, którego udzielił Apostoł Paweł. Lidia pochodziła z terenów dzisiejszej Turcji, a mieszkała w Filippi. W swoim domu założyła pierwszą w Europie wspólnotę kościelną. Dzień św. Lidii obchodzony jest uroczyście w baptysterium 3 sierpnia.
Park Narodowy Rzeki Nestos
Oddalone o godzinę jazdy z Kawali tereny Parku Narodowego rzeki Nestos to doskonała alternatywa dla poszukujących wrażeń i aktywnego wypoczynku. Na miejscu organizowane są spływy kajakowe, a leniwie spływająca wysokim wąwozem rzeka zachwyca krajobrazem.
Rzeka Nestos jest siedliskiem wielu gatunków rzadkich ptaków, które są pod ochroną.
Wyspa Thassos
Wypoczywając w Kawali, w odległości 11 mil morskich na południe, dostrzec można zarys wyspy Thassos. Przy dobrej aurze i przejrzystości powietrza widać nawet błyszczące marmurem kamieniołomy na wyspie. Bezpośrednio z centrum Kawali lub z oddalonego o 40 minut jazdy Keramoti można popłynąć na wyspę promem. Na żądnych przygód i odkrywania nowych terenów czeka tam całe mnóstwo atrakcji.
Zainspiruj się tą krótką relacją z wyspy Thassos:
Mój związek z Grecją trwa ponad dekadę, a turystyki nie zamieniłabym na żadną inną branżę. Jestem rezydentką z pasji i z pasją. Mogliśmy się spotkać na Riwierze Olimpu, wspólnie odkrywaliśmy Thassos oraz uroki półwyspu Chalkidiki. Obecnie mam przyjemność przybliżać Wam Grecję na blogu przez cały rok. Adoptowałabym wszystkie koty Grecji – póki co udało się dwa! Pytana o ulubiony kolor, odpowiadam „grecki”. Grecję kocham za owoce morze, wino i fetę saganaki. Zawsze z przyjemnością polecę Wam książkę lub film z Grecją w tle, a będąc w Grecji, nie przepuszczę żadnego koncertu!