To już. Jesteś na Cyprze. Twoje włosy rozwiewa ciepły wiatr, a słońce opala Twoją skórę, ogrzewając Cię aż do kości i dodając energii. Przed Tobą wiele dni spokoju, relaksu i wolności. Cypr zaprasza i otwiera przed Tobą swoje bogactwa — doskonałą kuchnię, wspaniałe widoki, plaże, miasta, morze, mity, tradycje i folklor. Ta piękna wyspa warta jest poznania. Jesteś gotowy?
Dziś zabieram Cię na wycieczkę, podczas której połączysz miejski gwar ze spokojem i sielanką wiejskiego życia, przeprawiając się poprzez cypryjskie smaki i tradycje.
Larnaka — kościół św. Łazarza
Nasz pierwszy przystanek to tętniąca życiem Larnaka i słynny, kamienny kościół św. Łazarza, znajdujący się na placu o tej samej nazwie. Świątynia ta jest pięknym przykładem bizantyjskiej architektury Cypru. Wybudowany nad miejscem wiecznego spoczynku Świętego.
Powstanie kościoła datuje się na wiek X, jednak pewne jest, że w tym miejscu wcześniej stała już mniejsza świątynia. Do dziś budowla dotrwała w trochę zmienionej formie — w międzyczasie, m.in. w trakcie panowania osmańskiego, zniszczenia dotknęły dzwonnice i imponujące kopuły świątyni. Na krótki czas cerkiew została przemieniona w meczet, po odzyskaniu jej przez kościół prawosławny dokonano renowacji i dodano nieco gotyckiego charakteru.
Wnętrze świątyni robi ogromne wrażenie — potężne filary, grube mury i średniowieczny klimat na pewno Cię zachwycą. Zwróć uwagę na drewniane stropy, ogromny żyrandol i obrazy sakralne. Wart uwagi jest zachowany w doskonałym stanie, barokowy, złocony ikonostas. Jeśli zdecydujesz się zejść do podziemnej krypty, znajdziesz tam kilka sarkofagów — między innymi ten, w którym odnaleziono szczątki świętego.
Dla wiernych, szczególnie dla lokalnej społeczności, zdecydowanie najcenniejszym elementem świątyni są właśnie one, a sam święty Łazarz to niezwykle ważna postać. Podczas procesji na jego cześć (przed Wielkanocą) wierni modlą się i obnoszą ikonę świętego po ulicach Larnaki.
Finikoudes — spacer z palmami
Spacer po promenadzie w Larnace to czysta przyjemność. Finikoudes to 600-metrowa promenada ciągnąca się wzdłuż pięknych plaż od Placu Europy, aż do okolic zamku. Obsadzona palmami, urokliwa trasa spacerowa pozwala cieszyć się słońcem, egzotyką i morską, orzeźwiającą bryzą. Warto wiedzieć, że to jedna z najbardziej turystycznych części Larnaki. Mo zna stracić godziny w barach, tawernach, lodziarniach i oczywiście sklepach i straganach z pamiątkami. To idealne miejsce na spacer, tradycyjną, cypryjską kawę, lody lub obiad.
Osiołki i halloumi
Gdy zachwyci Cię już Larnaka, a po kawie wypitej z widokiem na morze pozostanie wspomnienie, ruszymy dalej. Naszym kolejnym przystankiem będzie tradycyjna, cypryjska wioska Skarinou, w której spotkasz… osiołki! Tak, tak, ta wioska znana jest właśnie z hodowli tych słodziaków. Podczas naszego pobytu odbędzie się pokaz wytwarzania tradycyjnego, cypryjskiego sera halloumi. Jeśli jeszcze o nim nie słyszałeś, lub nie miałeś okazji próbować — to świetna okazja, żeby poznać jego doskonały smak i wszechstronność.
Warto wiedzieć, że jedyny (i najlepszy), oryginalny ser halloumi produkowany jest właśnie na Cyprze. Tylko producenci z wyspy mają prawo do jego wytwarzania oraz nazwy, a każdy mieszkaniec Cypru uważa go za prawdziwy skarb i narodowe dobro. Jada się go pod wieloma postaciami, jako danie główne, dodatek lub meze, na śniadanie, obiad i kolacje.
Tradycyjny ser wytwarza się z mleka owczego lub mieszanki mleka owczego, koziego i krowiego według ściśle przestrzeganej i tajemnej receptury, której trzymają się zarówno drobni, jak i masowi producenci. Ma biały kolor, jego struktura jest dość zwarta i twarda, a smak wyrazisty i słony. Można zajadać się nim na surowo, po usmażeniu, zgrillowaniu, upieczeniu… w każdej formie spakuje doskonale i jest świetnym dodatkiem do sałatek… nawet tej owocowej!
Lefkara — koronkowe szaleństwo
Ostatnie godziny naszej wyprawy spędzimy w niesamowitym miejscu, pełnym tradycji, niezwykłego cypryjskiego klimatu i wśród malowniczych widoków. Wioska Lefkara leży na samym środku Cypru, stając się poniekąd jego sercem. Słynie z pięknej i unikalnej architektury, zresztą bardzo dobrze zachowanej oraz kultywowania rzadkiej już dziś, wspaniałej tradycji koronkarskiej i hafciarskiej.
Warto wybrać się na spacer po wiosce, by zgubić się trochę i zapomnieć o czasie w unikalnych, bardzo starych, krętych uliczkach, wśród kamiennych domów porośniętych kolorowymi pnączami i kwiatami. Każda uliczka i zakątek to właściwie gotowe zdjęcie, są urocze, kolorowe i tak bardzo… śródziemnomorskie! Zwróć uwagę na wyjątkowe detale — kolorowe okiennice, gliniane doniczki, stare drzwi czy wyjątkowe klamki i kołatki. To wszystko nadaje temu miejscu niesamowitego klimatu i wyjątkowości.
Sztuka i tradycja koronkarstwa i haftu pochodząca z tego rejonu znana jest jako „lefkaritika”. Tradycja tego rękodzieła jest bardzo stara i jako sztuka unikalna została wpisana na listę światowego dziedzictwa kulturowego UNESCO. Pochodzi z czasów weneckich (to wiek XIV, czasy, gdy Cypr znajdował się pod wpływem Wenecjan, a ich kultura i tradycje powoli przenikały do życia codziennego mieszkańców).
Mówi się, że w XV wieku wioskę odwiedził nawet sam Leonardo da Vinci! Kupił tutaj pewien koronkowy obrus, który stał się w późniejszych latach inspiracją podczas projektowania mediolańskiej katedry. Niezależnie od tego, jaka jest prawda wszystkie „ploumarisses’ (czyli kobiety wykonujące tę niezwykłą sztukę — tradycja przechodzi bowiem z matki na córki) nauczyły się tej pięknej sztuki z nawiązką. Na przestrzeni wieków wyraźnie ją udoskonaliły, nadając jej niepowtarzalnego stylu i lokalnego charakteru. Przyjrzyj się uważnie haftom i koronkom — takich arcydzieł nie zobaczysz w żadnym innym miejscu na świecie. Kwiaty, liście, wyjątkowe geometryczne wzory, których inspiracją jest natura — to główne motywy rękodzieła z Lefkary.
Lefkaritika jest obecnie eksportowana, znana i sprzedawana na całym świecie, doceniają ja także projektanci, twórcy mody oraz architekci wnętrz. Tę wyjątkową i piękną część kultury Cypru, która jest wciąż tak żywa, znajdziesz w lokalnych sklepikach — możesz zabrać ją do domu w postaci uroczej pamiątki dla siebie lub bliskich. Rozglądaj się też uważnie. Na ulicach Lefkary możesz spotkać kobiety, które sprzedają swoje wyroby, a w trakcie oczekiwania na klientów pochłonięte są pracą nad kolejnym cudeńkiem.
Gdy będziesz w Lefkarze poobserwuj życie mieszkańców. Wielu z nich mieszka tutaj przez całe życie kultywując tradycje. Mają swoje tawerny, restauracje, lub małe sklepiki z biżuterią i rękodziełem. Są przyjaźni i otwarci — chętnie opowiedzą Ci o swoim miejscu na ziemi — warto więc skorzystać z ich życzliwości i gościnności oraz przede wszystkim wiedzy o tym niezwykłym skrawku ziemi.
Na wycieczkę zabiorą Cię osoby, które na Cyprze mieszkają od lat i znają wyspę od podszewki. Z wycieczki przywieziesz więc nie tylko piękne zdjęcia, ale także niezapomniane doświadczenia. Nasi piloci i rezydenci, których spotkasz podczas wycieczki, pokażą Ci urokliwe miejsca, opowiedzą ciekawe historie i sprawią, że nie tylko miło spędzisz czas — mamy nadzieję, że zakochasz się w tej krainie, tak jak my i jeszcze nie raz tutaj wrócisz!
Wycieczkę lokalną możesz kupić podczas swoich wakacji bezpośrednio u rezydenta.
Cześć! Z wykształcenia jestem filologiem. Uczenie się języków, pisanie i podróże, które pozwalają mi poznawać świat to moje wielkie pasje. Świat jest ogromny, przepiękny i niezmiennie fascynujący. Ponieważ najbardziej kocham morze, uwielbiam podróżować do miejsc, które morzami lub oceanami są otoczone. Grecja jest więc jednym z moich ukochanych zakątków. Widziałam i zachwycałam się niejedną grecką wyspą, wieloma plażami, niezwykłymi zatokami i miastami pełnymi historii. Cieszę się myślą, że jeszcze tak wiele do odkrycia przede mną. Pisanie sprawia mi ogromną przyjemność, a pisanie o morzu i plażowaniu — no cóż, czy może być bardziej idealnie? Jestem także wielką "kino-i-książko-maniaczką", na czytaniu spędzam każdą wolną chwilę. Kocham Bałkany, moje serce wiele razy zostawiłam w Bułgarii, szczególnie na piaszczystych plażach Morza Czarnego. Czerpię energię ze słońca, kocham moją rodzinę i przyjaciół i, co oczywiste — mojego kota.