Greckie sposoby na sery

Kategoria: Smaki Grecji
Kierunek: Grecja  

Wiele już napisaliśmy i opowiadaliśmy o greckiej kuchni. Faktycznie — jest wspaniała, pyszna i niezmiennie fascynująca! Rozmawiając o niej, nie sposób jednak zapomnieć o tym jak ważną rolę odgrywają w niej… sery! Tak, tak… o greckich serach można także mówić godzinami! Próbowałam policzyć, ile rodzajów sera można spotkać w słonecznej Helladzie i po 70… poddałam się!

różne sery ułożone na desce, ładne zdjęcie serów

Ach, te wspaniałe sery!

Bałkany i Śródziemnomorze, w tym oczywiście Grecja to zdecydowanie miejsca  będące początkiem kultury serowarstwa. Wiemy, że ser tworzony był już w okresie neolitu, a sam Homer wspomina w swoich dziełach o słynnym serze, robionym do dziś na Krecie. W okresie Bizancjum smakiem serów zachwycali się wszyscy, traktując je,  jak wyjątkowe przysmaki. We współczesnej Helladzie są równie uwielbiane jak kiedyś, często stosowane w kuchniach miast i wsi. Znając ich różnorodność, trzeba jednak zauważyć, że większości z nich używa się lokalnie, powołując się na tradycje i pochodzenie. Każda część Grecji charakteryzuje się nieco innymi potrawami oraz rodzajami serów.

ser na białym talerzyku udekorowany pietruszką
serek feta z warzywami w sałatce na białym talerzyku
CZYTAJ WIĘCEJ I POSŁUCHAJ PODCASTU: Grecka kuchnia — Dorota Wellman i Dionisios Sturis

Ser feta to oczywiście najbardziej rozpoznawalny ser kojarzący się tylko z Grecją. Trzeba jednak wspomnieć, że serów z certyfikatem  „Chronionego Oznaczenia Geograficznego” jest w Helladzie aż 21! Z całym szacunkiem do fety, którą kocham całym sercem, reszta serów również zasługuje na uwagę!

Dieta wegetariańska i fleksitariańska (oznaczającą ograniczenie mięsa) zdobywa coraz większą popularność. Warto zauważyć, że dieta śródziemnomorska oferuje wiele potraw na bazie świeżych lub gotowanych warzyw i owoców, a w połączeniu z różnego rodzaju serami, poniekąd zastępuje mięso i owoce morza. Jeśli miałabym wskazać, co jest najważniejszą cechą tej kuchni, to (na podstawie obserwacji), odpowiedź brzmiałaby — sezonowe i lokalne produkty oraz zioła, które nadają potrawom wyjątkowy i niepodważalny smak. 

pomidorki zapiekane z serem feta w

Sery, poza niesamowitą gamą smaków, charakteryzują się dobroczynnymi właściwościami dla naszego organizmu. Zawierają żywe kultury bakterii, które mają zbawienny wpływ na prawidłowe funkcjonowanie flory jelitowej i wspieranie układu odpornościowego. Kozie i owcze mleko, z którego wytwarza się sporo greckiego nabiału, zawiera więcej fosforu i wapnia niż mleko krowie. To właśnie te pierwiastki są przecież głównym wsparciem naszych kości i zębów oraz prawidłowego funkcjonowania  układu mięśniowego!

deski serów i różne łakocie leżące na stole, zdjęcie z góry

Sery na milion sposobów

W jaki sposób delektować się serami i je przyrządzać? Oto kilka potraw, które  są moimi ulubieńcami i z pewnością powinniście ich spróbować, podczas waszych Wielkich Greckich Wakacji!

Po pierwsze najprostsza i najpyszniejsza „horiatiki”, czyli sałatka wiejska (potocznie zwana grecką). Dla mnie to kwintesencja całej Grecji! Sposób krojenia — spore, grube kawałki oznacza hojność, a warzywa dojrzewające w słońcu są tak pyszne, że nie potrzebują żadnych gęstych sosów odwracających uwagę od ich doskonałości. Do tego kruchy płat prawdziwej fety, solidny chlust oliwy, oliwki pomarszczone od słońca i na koniec duża szczypta oregano rosnącego na zboczach gór. Czy potrzeba czegoś więcej? Oczywiście kluczową rolę odgrywa tam właśnie ser z mieszanki mleka koziego i owczego, który wcześniej minimum trzy miesiące dojrzewa, aby zagościć na szczycie sałatki!

typowa, grecka sałatka horiatiki z dużym kawałkiem fety na szczycie

Pozostańmy jeszcze przy fecie. Istnieje danie, którego smak jest dla wielu ogromnym, ale miłym zaskoczeniem. Mowa tutaj o fecie zapiekanej w cieście filo, polanej obficie miodem i posypanej białym lub czarnym sezamem. Jeśli lubisz nietypowe połączenia smaków — szczególnie słonego i słodkiego to… można zjeść to danie na śniadanie, obiad lub kolację i za każdym razem poczuć ogromną satysfakcję! Oprócz tego słodko-słonego zawrotu głowy, w Grecji bardzo popularna jest również „tiropita”,  czyli duży placek z ciasta filo i słonego nadzienia zrobionego z kilku rodzajów sera, zazwyczaj są to graviera, mizithra i malakas.

CZYTAJ WIĘCEJ: Grecja miodem płynąca
grecki ser feta podany na białym talerzyku z oliwkami

Idąc dalej tropem serów, czas na uwielbiane „saganaki”, czyli każde danie robione w grubym naczyniu lub patelni z dodatkiem sera. Do tej potrawy zazwyczaj wybiera się słone, twarde i zwarte sery. Głównie typu graviera, kefalograviera, kefalo lub halloumi. Zrobione są tylko z mleka owczego. Tradycyjne „saganki” to gruby kawałek sera, obsmażony lub mocno zgrillowany, zawsze solidnie skropiony sokiem z cytryny tak samo, jak mięso lub owoce morza. Pamiętajcie o tym, że nazwa „saganki” występuję też w daniach z dodatkiem sera np. „krewetki saganaki” to po prostu krewetki w sosie pomidorowym.

ser saganaki, zapiekany i skropiony cytryną podany z pieczywem

Osoby lubiące grecki „fast food”, czyli tradycyjną „pitę gyros”, którą można się dobrze najeść, nie płacąc więcej niż 5 euro, muszę zachęcić do spróbowania cudownej „pita halloumi”. Jest to tradycyjny grecki placek pita, wypełniony sosem „tzatziki” lub sosem na bazie ketchupu i jogurtu, razem z warzywami i grillowanym lub smażonym kawałkiem sera halloumi — prosta i wygodna rzecz, aby wziąć w rękę i zjeść gdzieś z widokiem na morze!

ser halloumi podany w formie grillowanej na dużym, białym naczyniu, zdjęcie z góry

Warto wiedzieć, że oryginalny i jedyny w swoim rodzaju ser halloumi pochodzi z Cypru! Jest to dobro narodowe, niezwykle ważny element kultury, składnik wielu tradycyjnych potraw i oczywiście pilnie strzeżona receptura i to od czasów Bizancjum! Wiadomo o nim tyle, że ma wiele ważnych dla ludzkiego organizmu składników i dobroczynne działanie na układ pokarmowy. Tworzy się go zazwyczaj z sera owczego lub mieszanki mleka koziego, owczego i krowiego. Jest biały, dość słony, półotwarty, ma lekko gumową konsystencję i choć smakuje pysznie na surowo, najlepiej nadaje się do smażenia lub grillowania. Przy jedzeniu skrzypi w zębach, podobnie, jak polski, równie oryginalny oscypek.

Grillowany ser halloumi na białym talerzyku

Jako fanka słodkich wypieków muszę także wspomnieć o greckich ciasteczkach, które często śnią mi się po nocach. Zawsze, gdy  jestem w greckiej piekarni i je zobaczę, bez zastanowienia zabieram kilka ze sobą! Chodzi o „lichnarakia” lub „kalitsounia”, które składają się z miękkiego jak babeczki ciasta, wypełnionego dużą ilością sera o lekko słodkawym posmaku. Do słodzenia tych ciasteczek, dodaje się miód tymiankowy, co daje im niesamowity smak i aromat. Ser występujący w nadzieniu to zazwyczaj mizithra lub malaka (od malakos, rodzaju miękkiego sera). Swoim kształtem przypominają słońce, a wyspą ich pochodzenia jest Kreta, znana głównie z sera mizithra,  którym wypełniona jest również inna kultowa grecka słodycz, czyli „bougatsa”.

CZYTAJ WIĘCEJ: Słodka, grecka bougatsa
kawiarnia na evii, pyszna kawka i bougatsa na stole
bougatca jedzona na ulicy, przy kawiarnianym stoliku

Różne rodzaje serów znajdziecie także, zamawiając słynne greckie mezedes, czyli odpowiedniki naszych przystawek. Grecy, podobnie jak wielu innych mieszkańców krajów basenu Morza Śródziemnomorskiego, często dzielą jedzeniem się, zamawiając kilkanaście małych talerzyków z różnego rodzaju lokalnymi specjałami. Podczas takiej uczty, zazwyczaj można spróbować past na bazie warzyw, pieczywa, serów, sałatek czy oliwek. Najpyszniejszym miejscem, które podaje swoim gościom tylko „mezedes” razem z doskonałym winem i przepięknymi widokami na Agios Nikolaos jest restauracja „Gioma Meze”, będąca moim ulubionym miejscem na całej Krecie!

Zbiorcza fotka greckiego, typowego jedzenia, wraz z przekąskami czyli mezedes

Znajdziecie tam  lokalne rozmaitości, typowe dla królowej greckich wysp. Jeśli jednak nie wybieracie się na Kretę, polecam poszukać takiego miejsca — w Grecji jest ich bardzo wiele!  Gwarantuje, że jeżeli podążycie lokalnym szlakiem, znajdziecie nie tylko sery, ale też inne charakterystyczne dla tego regionu produkty.

Z wykształcenia jestem finansistką, choć to sport i podróże to moje główne pasje. Pilates i yoga na mojej ukochanej macie (którą wszędzie wożę) razem z przepięknymi zachodami słońca przy brzegu to dla mnie połączenie idealne. Właśnie przez to porzuciłam trochę zamiłowanie do cyferek na rzecz robienia tego co sprawia mi największą przyjemność. Do Grecji trafiłam przypadkiem, od pierwszego wyjazdu pochłonęła mnie na tyle, że aktualnie przygotowuje się już do 6 sezonu spędzonego w Helladzie. Co najbardziej mnie w niej urzeka? Prócz pięknych widoków, wspaniałego jedzenia i błękitu morza fascynuje mnie zgłębianie sztuki „dobrego bycia”, której Grecy są wspaniałymi nauczycielami. Z natury jestem osobą, która mało ma w sobie powolnego stylu „siga siga” z każdym pobytem uczę się dystansu, radości z małych rzeczy i na nowo poznaje swoje priorytety. Uwielbiam dzielić się z ludźmi „moja mała Grecją”, czyli tymi zwyczajami, miejscami i historiami, które są dla mnie wyjątkowe. Kiedy nie jestem za granicą, uczę pilatesu i matematyki, czekając na kolejną przygodę i doładowanie słońcem.